"Wejście W Nicość" - sesya
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Górskich Klanów Strona Główna -> Luźne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yog Zogoth
Górski Wojownik



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 20:58, 06 Wrz 2006    Temat postu:

W tym momencie z bocznego korytarza wybiegł Yog. Cały zamazany krwią i z woreczkiem cukierków w ręku.
- To chyba twoje? Jak tunel się zapadł, zaatakowały mnie jakieś niby koboldy i chciały mi zabrać twoje cukierki... żaden nie przeżył!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grogo
Górski Wojownik



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 21:03, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Ale Kamdin darł się tak donośnie że kompan jednak słyszał. Ale wcale się z tego nie cieszył...Napił się herbatki ziołowej na poprawę nastroju i formy. uspokoił kompana ponieważ z sufitu zaczynały już powpli spadać kamienie i zaczął słyszeć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yog Zogoth
Górski Wojownik



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 21:06, 06 Wrz 2006    Temat postu:

- Kamdin lepiej zarzyj dawkę cukierków rumowych bo źle wyglądasz jak jesteś taki czerwony i z wytrzeszczem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grogo
Górski Wojownik



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 21:08, 06 Wrz 2006    Temat postu:

- O tak! Niech weźmie kilka cukierków. Najlepiej tyle żeby uniemożliwiły mu krzyk... - Grogo kombinował palcem w uchu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yog Zogoth
Górski Wojownik



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 21:12, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Yog również znudzony czekaniem aż Kamdin się uspokoi wyjął fajkę i puścił dymka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamdin
Górski Skryba



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?

PostWysłany: Śro 21:13, 06 Wrz 2006    Temat postu:

-DZIĘKIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII!!!!
Piszczy głośno i napycha sobie usta kilkoma cuksami... zerka na sufit i natychmiast przemieszcza sie dalej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grogo
Górski Wojownik



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 21:17, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Nagle Grogo poczuł jakby xzyjąś obecność za plecami, w cieniu. Obejrzał się i zobaczył z trzydzieści koboltów. Najszybciej jak potrafił dobył topora i oburącz wbił się ponownie w szeregi ścierwa kopalnianego. Kompani postąpili tak samo. Ale tym razem było ciężej...
Po walce Grogo był ranny w lewe ramie, ale nie orientował się wśród kolegów. Przyszykował maść...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yog Zogoth
Górski Wojownik



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 21:19, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Yog na szczęście miał mocny chełm... miał bo po jednym z ataków rozpadł się prawie na pół, kręciło mu się trochę w głowie, ale dla niego to i tak normalny stan.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yog Zogoth
Górski Wojownik



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 21:20, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Gdy tak siedzieli i opatrywali rany z korytarza dało się słyszeć następne watachy koboldów, ale tym razem było tam coś jeszcze, coś wielkiego i cieżkiego. Coś czego jeszcze w tych korytarzach nie widzieli. Chwycili broń i stanęli w szyku bojowym oczekując na kolejną falę wrogów...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grogo
Górski Wojownik



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 21:23, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Grogo łyknął specjalnej herbatki na wzmocnienie i podał kompanm. Dobył tarczy. CZekali. Bukłak wrucił do Grogo a ten pośpiesznie schowła go...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yog Zogoth
Górski Wojownik



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 21:24, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Yog wpierw myślał, że to co zobaczył jest jedynie wynikiem jego urazu głowy, ale gdy bestia trafiła go prosto w brzuch wiedział, że jest prawdziwa. Stał prosto przed nimi troll jaskiniowy!!! Wiedzieli że sytuacja robi się cieżka, ale postanowili walczyć dalej. Z bojowym okrzykiem rzucili się na potwora!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grogo
Górski Wojownik



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 21:28, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Grogo zobaczył, że obok ciała kobolta leży ŁUK. Chwycił go i strzelił jedną strzała o czarnej brzechwie do trolla... trafił go w szyję, ale troll walczył nadal, ale już o wiele słabiej... Teraz krasnolud złapał za topór i rzucił się na stwora... troll chwycił go i cisnął nim o ścianę... Grogo zsunął się i stracił przytomność...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamdin
Górski Skryba



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 1382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: A skąd niby JA mam to wiedzieć?

PostWysłany: Śro 21:30, 06 Wrz 2006    Temat postu:

-A wiecie, koboldy, że te grzyby dadzą wam siłę po odpowiednim przygotowaniu? Siądźmy w kółku i porozmawiajnmy jak macie je gotować....
O dziwio, 10 POSŁUCHAŁA Kamdina, i siedli...
-Najpierw potrzeba mi ucha tego trolla. Wiecie co macie robić?
Koboldy rzuciły się na trolla, część na siebie nawzajem i prawie sie powybijały... Kamdin mruknął do siebie:
-SAM w to nie wierzę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yog Zogoth
Górski Wojownik



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 21:32, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Yog widział, że sytuacja staje się beznadziejna - Grogo leżał nieprzytomny, a Kamdina już prawie nie widział bo tak otoczyły go koboldy, które ściągnął na siebie. Mnich wiedział, żę jeśli teraz nie pokona bestii to będzie ich koniec. Zaczął głośno modlić się do Drum Daara i z modlitwą na ustach rzucił się na rannego trolla! Wbił mu topór prosto w ramię, ale ten jakby nie odczuł rany. Yog ponowił atak lecz tym razem chybił. Troll rzucił się na niego, przygniutł go swoim wielkim cielskiem. Mnich czuł, żę traci oddech, ale w ostatniej chwili dosięgnął ręką po jakiś koboldzi sztylet który leżał niedaleko i wbił go bestii prosto w oko. Ta z dzikim krzykiem rzuciła się do tyłu i padła martwa... ale walka nie była skończona, zaczynało brakować im sił...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grogo
Górski Wojownik



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 21:33, 06 Wrz 2006    Temat postu:

Nagle Grogo obudziło trzęsienie ziemi - troll upadł na glebę jak kłoda. Zabity przez... kobolty!? Grogo nie wierzył, ale nie chciał narazie pytać. Npaił się naparu ziołowego na daną dolegliwość i poszedł do Kamdina który rozmawiał z koboltami...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Górskich Klanów Strona Główna -> Luźne tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 9 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin