Zakręcona wyprawa Górskich Wojowników

Gryn

- he he - odparł Gryn prawie wypluwając płuca...

Grogo

Musimy odsapnąć - zawołał Grogo do reszty, po czym zapytał Gryna - Co robimy? *sapie* Ja myślę że musimy przejść przeż most i poszukać miejsca po drugiej*sapie* stronie...

Hoog

-Ja też tak myśle.- powiedział Hoog po czym zerwał się do biegu.

Grogo

I pobiegli przez most - odziwo wytrzymał. Gdy się już zatrzymali po drugiej stronie Grogo zawołał go reszty - Ej kompani, patrzcie na to - i pokazał palcem na trzy trolle przyglądające się im.

Gryn

- i to jak najszybciej, mam już dosyć niespodzianek...
Weszli do wielkiego pomieszczenia, tak przynajmniej się wydawało sądząc po echu ich słów...
- Hoog kto miał zapałki, czasem nie ty...?

Hoog

Hoog zaczął się zastanawiać czy nie wrócić przez most z powrotem ale nikomu o tym nie powiedziął.

Hoog

-Grogo miał zapałki

Grogo

Grogo zmątował następne dwie pochodnie i zapalił je - Co się stało?

Gryn

Oczom krasnoludów ukazała się ogromna sala, na środku widniała potężna zdobiona krypta, a na jej środku zdobione drzwi.
- Zamknięte - stwierdził Gryn, nagle Grogo zauważył że trzy trole które się im przyglądały wchodzą do komnaty...
- Jesteśmy za słabi by walczyć, Grogo masz jeszcze ten klucz?????????

Grogo

Właśnie o tym pomyślałem - zaczął czukać po kieszeniach - Gdzie ja go mam?! - w końcu sobie przypomniał że zawiesił go na łancuszku na szyji - Działa - i wszyscy naparli na drzwi które ciężko otworzyły się. Grogo wyjął klucz i powiesił spowrotem na szyji i zamknęli drzwi.
- Ale nam się udało - i uniusł pochodnię ąby zobaczyć co jest wokół nich.

Gryn

Wszędzie widać było pajęczyny, naokoło stały dziwne posągi... posągi strażników, długa alejka zatapiała się w ciemności...
- To mi wygląda na jakiś grobowiec....
Gryn chwycił pochodnię i zaczął się rozglądać...

Hoog

Hoog podszedł z ciekawościo do jednego posągu i poruszył łukiem elfa a wtedy w ścianie otworzyło się tajemne przejście...

Grogo

Grogo zaśmiał się na ten widok - to było zbyt banalne jak na robotę elfów, a pozatym zbyt blisko siedzib naszej rasy - Jak myślicie? Czyja to robota? Cała ta jaskinia...

Gryn

- To wygląda na robotę jakiś tępaków - w odpowiedzi rozległo się dudnienie we wrota
- To chyba robota troli, niedobrze...

Grogo

No że tępaków to się zgadzam ale trolle to nie są aż tak inteligętne - w tym czasie Hoog badał tajne przejscie - może mroczne elfy albo jakieś drowy czy jakoś tak...